Składniki:
- marchewka (3 szt. duże)
- łuskane pestki dyni (2 łyżki)
- płatki migdałowe (2 łyżki)
- mleko owsiane (1 1/2 szklanki)
- mąka pszenna (3 łyżki)
- natka pietruszki (1 garść)
- makaron do lasagne (12 płatów)
- woda
- sól
- olej
Czas przygotowania: 1 h
Liczba porcji: 4
Przygotowanie:
Marchewkę myjemy obieramy i trzemy na tarce o drobnych oczkach. Dodajemy płatki migdałowe i pestki dyni. Mieszamy.
Do 1/2 szklanki mleka wsypujemy 3 łyżki mąki. Mieszamy tak, żeby nie było grudek. Resztę mleka podgrzewamy w garnku. Kiedy będzie ciepłe dodajemy mleko z mąką intensywnie mieszając. Podgrzewamy i mieszamy do momentu, w którym powstanie gęsty sos. Wtedy dodajemy posiekaną natkę pietruszki i mieszamy z sosem.
Do gotującej się wody z odrobiną oleju i soli wkładamy 4 płaty makaronu. Gotujemy aż zmiękną. Wtedy wyjmujemy je i wrzucamy kolejne.
Na dno brytfanki dajemy odrobinę oleju, a następnie układamy kolejne warstwy lasagne. Najpierw makaron, następnie marchewkę a na końcu sos. Na wierzch dajemy tylko makaron i sos.
Pieczemy ok. 15 minut.
Muszę przyznać , że marchewkowej lasagni jeszcze nie robiłam. Twoja wygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na to w życiu, świetny pomysł ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOstrzegam, jest bardzo słodka. Albo ja tak ją odbieram, bo prawie nie używam cukru.
OdpowiedzUsuń